Por Bulgaarse Reuzen Varna – odmiana polecana na susz i mrożonki

Zaloguj się, aby dodać własne zdjęcie do tego artykułu!

Zobacz także

Por Bulgaarse Reuzen – Varna należy do grupy odmian dobrze znanych na naszym rynku. Na jego popularność wpływa między innymi rekordowa długość wytwarzanych przez niego łodyg rzekomych.

Opis

Odmiana Bulgaarse Reuzen – Varna dojrzewa bardzo wcześnie, a na dodatek wytwarza wartościowe i rozpoznawalne pory, których długość może sięgać nawet 70 cm (choć najczęściej dorastają jednak do ok. 50–60 cm). Co ciekawe, nie mają jednolitego koloru, ponieważ białe zgrubienie cebulowe nabiera barwy już w niskich partiach rośliny i płynnie przechodzi w jasnozieloną łodygę, a ta – w żywo zielone liście. Prezentowana odmiana wyrasta dosyć szybko, a wydawany przez nią plon jest naprawdę zadowalający.

Nawożenie

Por powinien być uprawiany w pierwszym roku po oborniku wyłożonym w dawce ok. 30 t/ha. Zabieg ten daje bardzo korzystne rezultaty, zwłaszcza jeśli planujemy sadzić rośliny na podłożu lekkim i nieco słabszym. Z kolei na glebie cięższej i próchniczej uprawę lepiej założyć dopiero w drugim lub trzecim roku po oborniku. Nie zapominajmy jednak o nawożeniu mineralnym, szczególnie azotem, fosforem i potasem. Ten pierwszy składnik powinien być stosowany w dwóch porcjach: pierwszą należy rozłożyć przed wegetacją, natomiast drugą wprowadzamy pogłównie.

Zastosowanie

Okazuje się, że odmiana Bulgaarse Reuzen – Varna przoduje w przemyśle przetwórczym, szczególnie w produkcji suszu oraz mrożonych mieszanek warzywnych. To dosyć ciekawe, ponieważ – paradoksalnie – ze względu na to, że wytwarzane przez nią pory nie mają całkowicie białych łodyg, powinny być z użytku przemysłowego wykluczone. O ich przydatności decyduje tutaj jednak ich wysoka jakość. Innym argumentem, przemawiającym na korzyść opisywanej odmiany, jest również fakt, że niezwykle szybko plonuje. To z kolei wiąże się także z możliwością przeznaczania młodych porów z uprawy przyspieszonej na sprzedaż pęczkową. Zauważa się, że do wykorzystania w przetwórstwie najlepiej nadają się okazy pochodzące z siewu wprost do gruntu.

Dagmara Deska