Pięciornik gęsi - opis, zwalczanie i właściwości
Miotła zbożowa – uciążliwy chwast upraw zbóż ozimych
Zobacz także
Zapobieganie
Miotła zbożowa jest tak uciążliwym i niebezpiecznym chwastem, że należy ze wszystkich sił zapobiegać jej pojawieniu się w uprawie. Oczywiście pierwszym krokiem w ochronie naszej uprawy jest bardzo dokładne sprawdzenie i wyczyszczenie materiału siewnego bezpośrednio przed wysianiem. Odpowiednio prowadzona gospodarka – przestrzeganie wszystkich ważnych zasad, stosowanie dobrze rozłożonego obornika i płodozmianu – powinna znacząco ograniczyć ryzyko zachwaszczenia plantacji zboża miotłą. Jest to chwast, który pojawia się głównie na stanowiskach o obniżonej zawartości wapnia – jesienne zabiegi wapnowania z dużym prawdopodobieństwem wykluczą możliwość wschodów miotły na polu.
Zwalczanie środkami chemicznymi
Ze względu na jej możliwość szybkiego rozprzestrzeniania się, od razu po zauważeniu wschodów miotły należy sięgnąć po środki chemiczne. Jest to bezwzględnie konieczne, jeśli ich liczba zbliża się do poziomu szkodliwości. Do oprysków chemicznych na miotłę zbożową mamy wiele zarejestrowanych herbicydów. Jest to ważne, z tego względu, że chwast może się uodpornić na substancję czynną – zaleca się, w miarę potrzeby, naprzemienne stosowanie środków.
Ze względu na to, że miotła w największym stopniu zachwaszcza zboża ozime, jeżeli istnieje ryzyko jej wystąpienia, należy wykonywać opryski już jesienią. Jeżeli nie jest to możliwe – na przykład ze względu na warunki atmosferyczne (większość preparatów musi być stosowana w bezdeszczowe dni i ma określoną optymalną temperaturę działania), zabieg wykonuje się jak najwcześniej po stopieniu zimowego śniegu. Miotła zbożowa jest szczególnie mało odporna na działanie herbicydów na początku rozwoju – do fazy krzewienia, więc najbardziej satysfakcjonujące efekty uzyskamy jeśli zastosujemy opryski w czasie stadium od 2 do 4 liścia.
Żyto
Opryski przeciwko miotle zbożowej w życie wykonujemy jesienią. Jeżeli chcemy pozbyć się zalegających w glebie ziarniaków, możemy użyć preparatu Racer 250 EC lub Stomp 330 EC. Środki powinno stosować się na nieco wilgotną glebę, gdyż brak wody może osłabić działanie substancji czynnej. Zaletą tych preparatów jest niewątpliwie to, że mogą działać już w niewysokiej temperaturze, nieco tylko wyższej od 0°C. We wczesnej fazie rozwojowej możemy zniszczyć miotłę za pomocą środków zawierających diflufenikan i izoproturon, na przykład Cougar 600 SC lub Protekt Plus 600 SC. Podane preparaty stosuje się w dawce 1,25 do 1,5 litra na hektar. Optymalna temperatura ich działania jest wyższa niż 6 stopni Celsjusza.
Wiosną opryski możemy wykonywać tuż po rozpoczęciu się wegetacji. Preparaty polecane w pierwszej fazie to te na bazie fenoksaprop-P-etylu, który jednak działa już w dużo wyższej temperaturze, niekoniecznie jest możliwe zrobienie zabiegu bardzo wczesną wiosną. Dawka tych preparatów oscyluje około 1 litra na hektar i jest zależna od stopnia zachwaszczenia. W etapie późniejszym, po zakończeniu fazy krzewienia możemy zastosować takie środki jak Aneks SX 50 SF (dawka 120 -150 gram na hektar) czy Lancet Plus 125 WG (0,2 kilograma na hektar). Temperatura powyżej 22 stopni Celsjusza może znacznie obniżyć ich efektywność.
czytaj dalej...
