Hodowla trzmieli - popularnych zapylaczy roślin uprawnych i upraw szklarniowych
Rojenie pszczół - zdradzamy metody skutecznego zapobiegania
Zobacz także
Każdy pszczelarz spotkał się ze zjawiskiem takim, jak rojenie pszczół. Choć rójka to naturalny proces w życiu owadów, w gospodarce pasiecznej jest niepożądana, ponieważ przyczynia się do znacznych strat. Zdradzamy, jakie są jej przyczyny oraz objawy i udzielamy wskazówek, które umożliwią skuteczne zapobieganie wychodzeniu rodzin pszczelich z uli.
Na czym polega rojenie pszczół?
Rojenie jest naturalną metodą rozmnażania się pszczół, zapewniającą przetrwanie gatunku. Kiedy zostaną spełnione określone warunki, część robotnic wraz ze starą matką opuszcza gniazdo w poszukiwaniu nowej siedziby – jest to tzw. pierwak. Dziesięć dni później drugiego wylotu dokonuje reszta pszczół z młodą matką, odchowaną z matecznika rojowego (drużak).
Rojenie pszczół to konsekwencja osiągnięcia przez rodzinę dużej liczebności – można zatem potraktować je jako efekt uboczny starań o pozyskanie silnych pni pszczelich w pasiece. Warto wiedzieć, że rójka nigdy nie zdarza się z dnia na dzień – opuszczenie ula zawsze poprzedza tzw. nastrój rojowy, łatwy do zaobserwowania. O zjawisku tym mówimy, gdy część robotnic przerywa loty, by przygotować się do opuszczenia ula i dalekiej wędrówki w poszukiwaniu nowych pożytków.
Skłonność do rójki jest w pewnym stopniu uwarunkowana rasą – przyjmuje się, że krainki są do niej bardziej skore niż pszczoły kaukaskie. Ponieważ pszczoły w nastroju rojowym nie wytwarzają miodu ani wosku, zjawisko to prowadzi do znacznych strat w pasiece, dlatego każdy pszczelarz powinien umieć przewidywać nadejście nastroju rojowego.
Przyczyny nastroju rojowego
W polskich warunkach klimatycznych pszczoły wchodzą w nastrój rojowy najczęściej w przewie między pożytkiem wiosennym i letnim – w czerwcu. Ponieważ na czerwiec przypada również szczytu rozwoju rodziny, stosunek liczby robotnic do ilości czerwiu jest wtedy nieproporcjonalnie wysoki, w ulu przebywa zatem dużo owadów pozbawionych zajęcia. W takich warunkach pszczoły przystępują do zakładania mateczników rojowych – dużych, czerwonawych komórek, ulokowanych na obrzeżach ramek. Wyjście roju następuje 9 dni po złożeniu jaja w mateczniku rojowym.
Przewidywanie rójki
Rójkę można przewidzieć z pewnym wyprzedzeniem dzięki regularnym przeglądom uli. Aby prawidłowo ocenić stan silnych rodzin, w czerwcu należy kontrolować je co 10 dni. Podczas przeglądów poszukujemy mateczników rojowych. Tak szczegółowe kontrole są bardzo czasochłonne, dużym ułatwieniem będzie więc skorzystanie z ramki pracy. Jest to pusta ramka, którą wstawia się na skraju gniazda. Następnie w regularnych odstępach czasu wycina się z niej plaster, wypełniony zazwyczaj czerwiem trutowym. Jeśli za którymś razem pszczoły go nie odbudują, stanowi to niezawodny znak zbliżania się nastroju rojowego.
Pomocne są również przeglądy plastrów z czerwiem. Stosunek plastrów z czerwiem otwartym do plastrów z czerwiem zasklepionym powinien wynosić 3:4. Jeśli czerwiu otwartego jest mniej, oznacza to, że królowa przestała się czerwić i szykuje się do rójki. Zbliżający się nastrój rojowy rozpoznamy też po nadprodukcji mleczka w plastrach z czerwiem oraz po pojawieniu się wyjątkowo dużej ilości czerwiu trutowego.
czytaj dalej...SPRAWDŹ SWOJĄ WIEDZĘ NA TEMAT POTENCJALNIE NIEBEZPIECZNYCH OWADÓW I PAJĘCZAKÓW!
Zobacz także
-
-
27675 , 2 , 0 , 0 Ul warszawski – najlepszy do amatorskiej hodowli!
-
10967 , 0 , 0 , 0 Ule Dadanta – doskonałe domy dla silnych, pszczelich rodzin!
-