
Ul warszawski – najlepszy do amatorskiej hodowli!
Warunkiem udanej zimowli jest utrzymanie jak największej siły rodzin pszczelich. Nie sposób zrobić tego inaczej niż przez uzupełnianie zapasów w ulu. Zdradzamy najskuteczniejsze sposoby na dokarmianie pszczół!
Podstawowym zimowym pokarmem pszczół jest pyłek kwiatowy. Jeśli w pobliżu pasieki nie ma roślin, które w sierpniu mogłyby dawać pyłek – wrzosów, nawłoci czy gorczycy – opłacalne jest przewiezienie uli na tereny, gdzie takie rośliny występują. Niedobór pyłku zmniejsza liczbę odchowanego czerwiu i wpływa niekorzystnie na kondycję zimujących pszczół. Można wprawdzie stosować substytuty, takie jak drożdże, chude mleko w proszku bądź odtłuszczona mąka sojowa, jednak nie są to pełnowartościowe zamienniki pyłku.
Niezależnie od obfitości pyłku, późnym latem zaczyna się dokarmianie pszczół pokarmem cukrowym. Pszczelarze używają w tym celu syropu, który przygotowuje się z cukru i ciepłej bądź zimnej wody, zmieszanych w stosunku 1:1.
Podkarmianie rodziny należy rozpocząć jak najwcześniej po ostatnim miodobraniu i ścieśnieniu gniazda. W przypadku pasiek, które nie wykorzystują późnych pożytków, uzupełnianie zapasów można zacząć już w pierwszym tygodniu sierpnia. Korzystna jest jednak sytuacja, gdy pszczoły mają w tym okresie możliwość wykorzystania obfitego pożytku wrzosowego – co prawda wtedy zalewanie podkarmiaczek syropem należy opóźnić, ale nie wpływa to negatywnie na siłę rodziny, ponieważ zebrany pyłek wrzosowy jest wyjątkowo wartościowym zimowym pokarmem. Pamiętajmy natomiast, że na zapas zimowy nie nadaje się spadź.
Podkarmianie zaleca się przeprowadzać w godzinach przedwieczornych, ponieważ podawanie syropu prowadzi do wzrostu aktywności pszczół, a w konsekwencji do rabowania słabszych rodzin. Syrop wlewamy do podkarmiaczek co 4-5 dni przez około trzy tygodnie. Karmienie przerywamy, gdy pszczoły niemal całkowicie wypełnią zapasami skrajny plaster w gnieździe.
Syrop wlewa się do podkarmiaczek ramkowych, które umieszcza się za matą (jeśli dokarmiamy rodzinę we wczesnym terminie) lub przy skrajnym plastrze (jeśli zabieg przeprowadzamy później). Jednorazowo można wlać do podkarmiaczki 3-5 l syropu. Rozdzielanie zbyt dużych dawek pokarmu na początku okresu dokarmiania może przyczynić się do osłabienia rodziny, ponieważ ograniczymy w ten sposób miejsce na wychów czerwia – dlatego taką technikę podawania syropu stosuje się tylko przy późnym podkarmianiu.
Po wykarmieniu rodziny należy zabrać z ula podkarmiaczki. Może się zdarzyć tak, że będą one nadal obsiadane przez pszczoły – wtedy przesuwamy je za matę i wyjmujemy dopiero po ochłodzeniu, gdy owady przeniosą się do kłębu.
To, jak dużo zapasu potrzebują pszczoły, zależy od siły rodziny, którą ocenia się na podstawie liczby plastrów obsiadanych przez robotnice. Przyjmuje się, że minimalna ilość zimowego zapasu dla silnej rodziny to 1,8 kg na plaster w ulach Dadanta, warszawskim zwykłym i poszerzonym oraz 1,5 kg na plaster w ulu wielkopolskim. Słabe rodziny wymagają średnio o 0,2 kg zapasu na plaster więcej. Oprócz miodu i pokarmu cukrowego w każdym ulu muszą znaleźć się 2-3 plastry z pierzgą, która jest jedynym pożywieniem czerwiu. Pamiętajmy też, że w październiku należy usunąć z uli plastry nieobsiadane przez pszczoły.
Autor: Małgorzata Długosz
Bibliografia
Rynek Rolny to pierwszy profesjonalny branżowy portal rolniczy z giełdą rolną. Darmowe ogłoszenia rolnicze i aktualne ceny produktów rolnych. Sprzedawaj i Kupuj z nami!
Sulejkowska 56/58 lok 215
04-157 Warszawa, Polska
Email: kontakt [małpa] rynek-rolny.pl