Zapylanie pomidorów - naturalne, sztuczne, w szklarni i domu

1/4 Następne

Zaloguj się, aby dodać własne zdjęcie do tego artykułu!

Zobacz także

Pomidor jest rośliną samopylną. Oznacza to, że jego kwiaty zapylane są pyłkiem pochodzącym z pręcików tego samego kwiatu lub z kwiatów rosnących na tej samej roślinie. Zwisające w dół obupłciowe kwiaty zebrane są po kilka w grona. W wyniku prac hodowlanych kwiaty mogą mieć różną budowę, u niektórych słupek może wystawać ponad pręciki. W takim wypadku może dojść do zapylenia krzyżowego, czyli przeniesienia pyłku z kwiatów innej rośliny. W przypadku pomidorów wystarczy jedynie delikatne potrącenie kwiatu, aby pyłek z pręcików osypał się na znamię słupka. Pomidory rosnące w gruncie nie wymagają dodatkowego zapylania. Natomiast w zamkniętych obiektach, jak szklarnie i tunele foliowe, wiatr i inne naturalne czynniki zapylające właściwie nie występują. Dlatego stosuje się sztuczne metody pozwalające na przeniesienie pyłku na znamię słupka, zwłaszcza że zabieg ten ma wpływ na uzyskanie większych i lepiej wykształconych owoców.

Czynniki wpływające na zapylenie

Na skuteczność zapylenia i zapłodnienia kwiatów pomidora wpływa wiele czynników, są to m.in. temperatura i wilgotność powietrza. Przy zbyt niskiej wartości względnej wilgotności powietrza (<50%) pyłek wysycha, gdy jest zbyt wysoka (>70%) – pyłek zlepia się, co znacznie utrudnia jego osypywanie się. Najlepsze efekty uzyskamy, zmniejszając wilgotność powietrza z rana przez ogrzewanie i wietrzenie obiektu, w godzinach popołudniowych zaś zwiększamy wilgotność, aby ułatwić kiełkowanie pyłku po zapyleniu kwiatów. Ważna jest również temperatura, gdyż poniżej 15 st. C i powyżej 30 st. C nie następuje kiełkowanie pyłku. Optymalna temperatura do zawiązywania owoców to 20–27 st. C. Dlatego w okresie kwitnienia powinno się utrzymywać ją na właściwym poziomie i w razie potrzeby obiekt cieniować. Przy dużych różnicach temperatur notowanych w dzień i w nocy wytwarzane są zbyt małe ilości pyłku, dlatego ważne jest zapobieganie znacznym wahaniom. Istotne jest także prawidłowe nawożenie roślin przy nadmiernych ilościach azotu i małej zawartości fosforu tworzy się mało pyłku o niskiej żywotności.

Mechaniczne otrącanie pyłku

Najprostszą metodą zapylania pomidorów jest ręczne potrząsanie roślin, wstrząsy powodują obsypywanie się pyłku. Często stosowane są urządzenia wprawiające rośliny w drgania, nazywane elektryczną pszczołą. Ich działanie jest bardzo efektywne, wibrujący z dużą częstotliwością koniec przykłada się przy nasadzie grona, na którym znajdują się kwiaty w pełnym rozkwicie. Na wprawionych w wibracje gronach pyłek osypuje się bardzo obficie. W uprawach na dużą skalę wykorzystuje się specjalne mechanizmy wprawiające w ruch całą konstrukcję, na której rozciągnięte są sznurki podtrzymujące pomidory. Po wykonaniu takiego zabiegu warto zwiększyć wilgotność powietrza lub delikatnie spryskać grona wodą, ułatwi to kiełkowanie pyłku i zapłodnienie kwiatów.

czytaj dalej...