![](/images/articles/560/f639029368af30fcedc65562e7540fd3-maczniak-prawdziwy-winorosli.jpg)
Choroby winorośli – czy twoje krzewy są bezpieczne? Przekonaj się!
Mączniak prawdziwy winorośli to choroba powodowana przez grzyb Erysiphe necator. Występuje on dosłownie na całym świecie – wszędzie tam, gdzie znajdzie żywicieli. Najchętniej jednak atakuje winorośl uprawianą pod osłonami. Znakiem rozpoznawczym zainfekowanych roślin jest biały i mączysty nalot, który prowadzi między innymi do drobnienia i obumierania owoców, czym może spowodować spore straty gospodarcze.
Grzyb ten jest w stanie przetrwać i rozwijać się tylko na żywych roślinach, w innym przypadku może się utrzymać wyłącznie w formie przetrwalnikowej. Zimuje on zazwyczaj w pąkach lub na porażonych pędach i przyjmuje wtedy postać grzybni, która wiosną stanowi główne źródło infekcji. Gdy zaczyna się okres wegetacyjny, grzyb się uaktywnia i przerasta na młode liście i pędy, które pokrywają się mączystym nalotem składającym się głównie z zarodników konidialnych. I to one właśnie są odpowiedzialne za ekspresowe rozprzestrzenianie się mączniaka prawdziwego i powodowanie infekcji wtórnych. Pod koniec wegetacji na powierzchni porażonych organów pojawiają się drobne czarne otocznie będące stadium doskonałym tego grzyba. W nich powstają worki z zarodnikami workowymi, które jednak zamierają wraz z nadchodzącą wiosną.
Warto wiedzieć, że rozwojowi mączniaka prawdziwego winorośli sprzyjają warunki panujące na nisko położonych terenach w pobliżu rzek, ponieważ światło się tam łatwo rozprasza i częściej pojawiają się mgły.
Atakowane są wszystkie zielone organy, jednak w pierwszej kolejności – liście. Po ich obu stronach pojawia się biały i gęsty nalot, który – w odróżnieniu od tego powodowanego przez mączniaka rzekomego – jest stały, nieścieralny oraz występuje nie tylko podczas mokrej pogody, lecz także tej suchej. Następnie liście się deformują (ich brzegi się marszczą i unoszą), po czym zamierają. Zainfekowane pędy mają takie same objawy, tyle że wcześniej pokrywają się czarnymi i czerwonobrązowymi plamkami.
Mączniak poraża także owoce, ale tylko do momentu, w którym ich zawartość cukrów nie przekroczy 15%. Gdy jednak dojdzie do infekcji, jest ona bardzo groźna, ponieważ wpływa na to, że owoce albo zamierają, albo gniją. Wszystko wynika z tego, że zaatakowana skórka staje się mało elastyczna i rosnące owoce nie wytrzymują rozpierającego je ciśnienia i pękają. Mogą też wydzielać woń pleśni.
Mączniak prawdziwy winorośli jest bardzo groźny, szczególnie dla plantacji towarowych. Okazuje się, że straty w plonie mogą wynieść nawet 90% (!). Ponieważ porażone zostają wszystkie zielone organy rośliny, to źle się one rozwijają i zwiększa się ich podatność na uszkodzenia mrozowe. O niedopuszczalnej jakości owoców nie wspominając.
Podobnie jak w przypadku mączniaka rzekomego bardzo ważna jest już sama profilaktyka – potrzebne jest odpowiednie cięcie przerzedzające krzewy oraz ograniczenie nawożenia azotem. Co zaś się tyczy już bezpośrednio ochrony chemicznej, to opryski powinno się wykonywać przed kwitnieniem, po pojawieniu się objawów choroby, a następnie co ok. 2 tygodnie. Poleca się takie środki, jak: fungicydy siarkowe, środki IBE (inhibitory biosyntezy ergosterolu) oraz związki strobilurynowe.
Bibliografia:
Żródło zdjęcia nr 2: Wikipedia, autor: Heizer, licencja: CC BY-SA 3.0.
Rynek Rolny to pierwszy profesjonalny branżowy portal rolniczy z giełdą rolną. Darmowe ogłoszenia rolnicze i aktualne ceny produktów rolnych. Sprzedawaj i Kupuj z nami!
Sulejkowska 56/58 lok 215
04-157 Warszawa, Polska
Email: kontakt [małpa] rynek-rolny.pl